Zima bez śniegu i lodu?
Zmieniająca się aura za oknem powoduje, że coraz większym zainteresowaniem cieszą się systemy, które zapobiegają zaleganiu śniegu i lodu na dachach, w rynnach, na podjazdach i schodach.
Co zrobić, aby zima była dla nas bezpieczna i mniej uciążliwa, a nasze życie codzienne przyjemniejsze?
– Wystarczy tylko teraz przygotować się na jej nadejście – mówi Sławomir Balcer, właściciel firmy BALSA.
Coraz częściej budując lub modernizując dom decydujemy się na nowoczesne rozwiązania z zakresu ochrony przeciwoblodzeniowej i ogrzewamy wjazd do garażu, podgrzewamy ciągi komunikacyjne, schody, tarasy i balkony. Pamiętamy również o zabezpieczeniu przed niekorzystnymi skutkami nagromadzenia się śniegu i lodu na dachu oraz w rynnach i rurach spustowych.
Wszystkie te rozwiązania mają na celu poprawę naszego bezpieczeństwa zarówno w domu, jak i w pracy. W końcu o ile przyjemniej pospać zimą dłużej i nie martwić się, że brama wyjazdowa zamarznie i spóźnimy się do pracy.
System ochrony przed śniegiem i lodem firmy ELEKTRA, jaki proponuje firma Balsa, nie tylko zapobiega gromadzeniu się śniegu i lodu na dachu, zamarzaniu wody w rynnach, rurach spustowych, powstawaniu zacieków na elewacjach budynków, ochrania jego fasadę, ale przede wszystkim ochrania nas, nasze dzieci i naszych gości.
Instalacja ogrzewania rynien, rur spustowych, dachów opiera się zastosowaniu stałoopornych przewodów grzejnych tj. np. ELEKTRA VCDR, których moc jednostkowa wynosi 20W/m. Aby zabezpieczyć rynny i rury spustowe – w zależności od strefy klimatycznej – stosujemy system o mocy od 20 – 60 W/m. Z kolei w przypadku ochrony połaci dachowych i krawędzi dachu moc zainstalowana powinna znajdować się w przedziale od 200 – 300W/m2.
Przewody układa się w rynnach i rurach spustowych za pomocą specjalnych akcesoriów montażowych tj.: uchwyty rynnowe, taśmy montażowe (ELEKTRA TMS), linki z uchwytami i taśmy instalacyjne do koryt dachowych.
Aby całość działała sprawnie należy zastosować już tylko odpowiedni system sterowania systemem przeciwoblodzeniowym. Do wybory mamy kilka typów termostatów: jedne reagują wyłącznie na zmiany temperatury i sterują małymi instalacjami, np. ELEKTRA ETR2R wyposażony w zewnętrzny czujnik temperatury i wilgoci. Urządzenie to załącza instalację grzewczą w nastawionym przez użytkownika przedziale temperatur.
Inne z kolei, które stosujemy przy większych instalacjach, jak np. ELEKTRA ETOR (sterownik cyfrowy), wyposażone są dodatkowo w czujnik pomiaru temperatury i wilgotności. Dzięki takiemu rozwiązaniu, instalacja grzejna załączy się gdy będą spełnione łącznie dwa warunki, a mianowicie spadek temperatury i wilgoć sprzyjająca powstaniu oblodzenia. Nie musimy się wówczas martwić, że nas system przeciwoblodzeniowy nie zdąży zareagować na gwałtowne zmiany temperatury. Regulatory mikroprocesowe z czujnikami temperatury i wilgotności automatycznie "rozpoznają" i reagują na dane warunki pogodowe. Dzięki nim zainstalowany system przeciwoblodzeniowy będzie utrzymany w ciągłej gotowości i nie dopuści do jakichkolwiek zagrożeń, włączając system tylko wtedy, gdy będzie to konieczne.
Prawidłowe zaprojektowanie i wykonanie instalacji, która ochroni nas przed śniegiem i lodem daje pewność, że ogrzewane powierzchnie będą wolne od śniegu i lodu, rynny i rury spustowe będą drożne, a na dachu nie utworzą się nawisy śnieżne i sople. A nam zostanie tylko cieszyć się w końcu tą bajeczną porą roku.
Ewa Gerbatowska
www.ogrzewaniebalsa.pl |